Autor Wątek: Miejsce zebrań  (Przeczytany 17881 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #45 dnia: Grudzień 19, 2014, 14:41:59 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Zerknęła na Ezia.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #46 dnia: Grudzień 19, 2014, 15:16:53 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Weszła. Usiadła pod drzewem.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #47 dnia: Grudzień 19, 2014, 15:18:24 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Jakby się ocknął. Widziadło zniknęło.
- Tam był ... łowca... Celował do mnie...
Auditore podszedł do tamtego miejsca, ale nie znał żadnych śladów. Rozejrzał się- nikogo oprócz nich nie było.
- Niemożliwe - odparł, wracając do chłopaka - Tam nikogo nie było.
- Był!... Widziałem go...
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #48 dnia: Grudzień 19, 2014, 15:20:27 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Rozejrzała się. Chłopak majaczył. Dlaczego? Być może miał gorączkę. Albo to  był jeszcze szok po pobiciu.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #49 dnia: Grudzień 19, 2014, 15:22:41 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Nie wiedziała o co chodzi.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #50 dnia: Grudzień 19, 2014, 18:06:35 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Zobaczył młodszą Asasynkę. W pierwszej chwili miał ochotę do niej zawołać, nawet podejść, gdyby dał radę, ale... Coś go powstrzymywało. Przygryzł język i odwrócił wzrok.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #51 dnia: Grudzień 19, 2014, 18:22:40 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Zaczęła dłubać w ziemi.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #52 dnia: Grudzień 19, 2014, 19:26:31 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Zapadłą w półsen.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #53 dnia: Grudzień 19, 2014, 19:40:35 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Wujek Ezia również przysnął ze zmęczenia. Chłopak tymczasem wstał z trudem i raz tylko oglądając się na Nicki i sam nie wiedział, czemu, ale poszedł na wprost, przed siebie.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #54 dnia: Grudzień 19, 2014, 19:46:29 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Zobaczyła odchodzącego Ezia. Cholera! Co za debil, do ką on idzie?! mruknęła do siebie. Zmieniła się w wilka i zaczęła cicho i bezszelestnie iść za nim.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #55 dnia: Grudzień 19, 2014, 20:01:35 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Obudziła się bo coś jej kazało. Rozejrzała się za chłopakiem, ale go nie znalazła.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #56 dnia: Grudzień 19, 2014, 20:06:51 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Nie miał zbyt wiele sił, więc w końcu zatrzymał się, opierając o drzewo. Kątem oka dostrzegł wilka. Zamarł. Coś podpowiadało mu, żeby mimo zmęczenia, uciekał. Nie miał zielonego pojęcia dlaczego, ale posłuchał tego wewnętrznego głosu. Zerwał się nagle i zaczął dalej biec, nie oglądając się za siebie.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #57 dnia: Grudzień 19, 2014, 20:09:12 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Biegła za nim, nie chce by tym razem coś mu się stało. W końcu wyprzedziła go i zaczęła warczeć.
-Mało ci!- wykrzyczała. (Ciekawe czy rozumiesz wilczy XD)
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #58 dnia: Grudzień 19, 2014, 20:16:37 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Zatrzymał się. Ciężko oddychał ze zmęczenia. Wydawało mu się, że rozumie, co to zwierzę przed nim mówi (xD). Stał bez ruchu, wpatrzony w wilka, nic nie mówiąc. Zachowywał się, jak nie on. Co najmniej dziwnie.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Miejsce zebrań
« Odpowiedź #59 dnia: Grudzień 19, 2014, 20:18:13 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
Nie pozwoliła mu biec dalej. Dyszała ze zmęczenia. W jej oczach pojawiła się złość.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
kici-kici crazysquad piecfrakcji szczurypustyni mizaytia