Obrzeża > Góry
Chatka/Siedziba templariuszy.
Nicki:
Jak sama nazwa mówi- siedziba templariuszy.
Ezio:
Wrócili do swojej bazy, razem z nieprzytomną Nicki.
_________
Teraz Ty se pisz xD i tak Ci już pomogłam, a wena mi się kończy xD
Nicki:
//O ludu. Fabuła zdechnie ;-;
Obudziłam się. Zobaczyłam tych samych facetów co na plaży.
-Ekhem. Gdzie ja do jasnej cholery jestem?- mruknęłam do jednego z nich. Jak mi nie odpowiedzą to zmienię się w wilka i ich zagryzę pomyślałam i zrobiłam krzywy uśmieszek.
-To nie jest na razie ważne- mruknął jeden z nich i pociągną Nicki za rękę.
Zmieniłam się automatycznie w wilka i zaczęłam warczeć. Mężczyzna był najwyraźniej na to przygotowany, ponieważ szybko chwycił mnie i nałożył mi na pysk coś podobnego do kagańca. //xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD//
Nicki:
-Pasuje ci śliczna- zaśmiał się jeden z nich.
-Zmień się w człowieka- mruknął ten sam który założył jej kaganiec, tym razem go ściągając.
Zmieniła się.
-Czego wy chcecie?- zapytałam dość zdenerwowana. Przecież to Ezia porywają zazwyczaj, a nie mnie pomyślałam. (xD)
-Wiesz, twoja jakże kochana rodzinka troszkę ostatnio zasłużyła się templariuszom- mruknął , jego twarz wyglądała jakby chciał zaraz wbić Nicki nóż.
-Mianowicie? - powiedziałam nieco zamyślona.
Ezio:
_________________
Padłam xD
--- Cytat: Nicki w Styczeń 23, 2015, 17:25:16 ----Pasuje ci śliczna- zaśmiał się jeden z nich.
-Zmień się w człowieka- mruknął ten sam który założył jej kaganiec, tym razem go ściągając.
Zmieniła się.
-Czego wy chcecie?- zapytałam dość zdenerwowana. Przecież to Ezia porywają zazwyczaj, a nie mnie pomyślałam. (xD)
-Wiesz, twoja jakże kochana rodzinka troszkę ostatnio zasłużyła się templariuszom- mruknął , jego twarz wyglądała jakby chciał zaraz wbić Nicki nóż.
-Mianowicie? - powiedziałam nieco zamyślona.
--- Koniec cytatu ---
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej