Amazing Monster Wolf's World

Tereny asasynów => Orla Dolina => Wątek zaczęty przez: Ezio w Listopad 29, 2014, 18:46:12

Tytuł: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Listopad 29, 2014, 18:46:12
Rozległe łąki na dnie doliny.

(http://www.tatry.info.pl/zachodnie/zakopianskie/i/d/dolina-malej-laki4.jpg)
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 04, 2014, 22:03:42
Wszedł i przysiadł na kamieniu. Wyciągnął swój miecz. Ta... Swój strój Assassina wzorował na tych średniowiecznych.

________
Te dwie godziny, to chyba jutro miną xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 04, 2014, 22:10:56
Weszła. Podeszła do Ezia -Co ty masz zamiar zrobić!- krzyknęła. Nie chciała żeby się... ,,bili"...
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 12:31:52
- Mamy nie dokończone porachunki... - mruknął, nie patrząc na Nicki. Nie powiedział, co naprawdę leżało mu na sercu.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Edgar w Grudzień 05, 2014, 13:42:23
Wszedł. Trochę się bał, ale nie okazywał tego po sobie. W końcu był pewien, że to on wygra.
Po drodze również przebrał się w szaty Asasyna. Znając Ezia wiedział, że ten wybierze walkę na miecze. Też mu to odpowiadało, więc zabrał swój miecz.
- Jestem! - zawołał i zobaczył Nicki.
- Nie wiem, czy to dobry pomysł, by szanowna pani patrzyła na rozlew krwi... - dodał, udawanym tonem arystokraty.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 05, 2014, 14:31:16
-Zamknij się!- krzyknęła. Jej dobry nastrój zepsuł się w ciągu 15 minut.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 14:43:52
// Czemu tak mnie bawi mordowanie bądź okaleczanie własnych postaci? xD
Podniósł się i rzucił na odchodnym spojrzenie Nicki, w którym wyraził wszystkie swoje uczucia. Nie umiał inaczej.
Stanął naprzeciw Eda i zmierzył go nienawistnym wzrokiem.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Edgar w Grudzień 05, 2014, 14:49:31
Stracił pewność siebie, choć dalej udawał, że panuje nad sytuacją.
- Masz ostatnią szansę, by wywinąć się śmierci! Wycofaj się! - rzucił, chociaż wiedział, że to i tak nic nie da. Ezio był zbyt porywczy.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 05, 2014, 14:52:06
// I co ja mam się przemieniać? xDD

Spojrzała w ich stronę. -Przestańcie!- krzyknęła. Jej słowa i tak nic nie dały.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 15:03:57
// No... To już Twoja działka! xD
Nie słuchał już Nicki. Skoncentrował się na przeciwniku i każdym jego najdrobniejszym ruchu.
- Nie ma mowy. - warknął, po czym dorzucił - Broń się!
Zaatakował, próbując dosięgnąć mieczem głowy Eda.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Edgar w Grudzień 05, 2014, 15:06:21
Drgnął. Zablokował swoim mieczem cios rywala. Odskoczył.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 05, 2014, 15:07:55
Próbowała jeszcze ich powstrzymać...ale zaczęło się! Jej pierwsza przemiana, nie była wstanie ich rozdzielić.

//Chyba dopiero jutro to dokończymy :| O 16:15 jadem na wycieczke. Bede jutro o 14/15. Ale na razie jestem C:
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 15:14:38
// Spoko.
- Co? Boisz się?- rzucił ironicznie.
Ponowił atak, tym razem wziął większy zamach.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 05, 2014, 15:16:11
Zmieniła się w wilka, wszystko ją rozpraszało, zawyła, myślała że przestaną walczyć.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Edgar w Grudzień 05, 2014, 15:17:59
Nic nie odpowiedział. W ostatniej chwili zrobił unik, chcąc sprawić, by Ezio stracił równowagę. Sam zaatakował.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 05, 2014, 15:24:23
//Ja spadam bye!!//
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 15:25:02
// Ok, do jutra.
Zachwiał, po trafieniu w próżnię, ale nie stracił równowagi. Zszedł z linii ataku Eda, tak, że ostrze jego miecza przez parę chwil znalazło się niebezpiecznie blisko jego klatki piersiowej. Szybkim ruchem odpiął trochę przeszkadzającą w walce pelerynę z lewego ramienia.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Edgar w Grudzień 05, 2014, 15:36:57
Odbił się od ziemi i zaatakował z wyskoku, zwiększając siłę uderzenia. Na początku był gotów, jeśli wygra - darować życie narwanemu chłopakowi. Teraz jednak tak zawładnął nim duch walki, że z pełną determinacją mógłby go zabić, kto wie, nawet, gdyby się poddał.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 17:14:05
Zrobił przewrót do tyłu, unikając morderczego ciosu.




GODZINĘ TEGO TYPU WALKI PÓŹNIEJ...
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Edgar w Grudzień 05, 2014, 17:26:11
Obaj byli już lekko pokiereszowani i zmęczeni. Ed niezbyt mocno, ale krwawił z lewego ramienia.
Skoczył ku Eziowi. Ten zasłonił się niezbyt umiejętnie swoim mieczem, przez co Edgarowi udało się go zranić w brzuch. W tym momencie zgubiła go ta chwila radości, która go zdekoncentrowała po trafieniu przeciwnika.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 05, 2014, 17:36:42
Obserwowała walkę już wcześniej, tak jak przemianę dziewczyny. Teraz jednak dopiero wyszła z ukrycia. (Czyli weszła, logiczne nieprawdaż?)
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 17:38:41
// xD
Ezio cicho jęknął i zagryzł dolną wargę. Zebrał jednak w sobie jeszcze trochę siły i tnąc na odlew trafił Eda. Ranił go w klatkę piersiową. Rana była głęboka. Śmiertelna...
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Edgar w Grudzień 05, 2014, 17:41:26
Przegrał... Osunął się z cichym westchnieniem na ziemię. Zamknął oczy po raz ostatni i zastygł.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 05, 2014, 17:43:24
Jęknęła zastygając w bezruchu. Idioci, idioci, idioci!
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 17:44:54
Udało mu się... Ed nie żyje...
Ezio ciężko oddychał. Zakrwawiony miecz wysunął mu się ręki. Przed oczami zrobiło mu się ciemno. Cofnął się parę kroków od trupa, zgiął się w pół i upadł na ziemię.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 17:45:55
// I taka drama na koniec xD Faceci już tak mają xD Skończeni idioci xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 05, 2014, 17:47:55
//Ona ich nie tyknie... A niech tylko się Ezio odezwie. Dostanie opieprz jakich mało.

Wpatrywała się w nich zamglonymi oczami.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 17:52:17
// Z tym ochrzanem, to będziesz musiała trochę poczekać, bo on jest nieprzytomny xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 05, 2014, 17:53:41
// Będzie nawijać nad nieprzytomnym... A potem przebije jego serce sztyletem napełni kielich krwią i wezwie demona. Ups, chyba się trochu rozpędziłam.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 17:58:19
// Taaa xD... Ale ze spamem to von do pogadanek xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 18:52:45
Pan Auditore, wiedziony dziwnym przeczuciem przybył tutaj. Był znany ze swojego szóstego zmysłu. Nigdy go nie zawiódł, tak, jak i teraz.
Z daleka zobaczył dwie postacie na ziemi. Natychmiast podbiegł do nich. Edgar i Ezio... Pierwszy nie żył... Sprawdził puls drugiego - wyczuwalny!
Rozejrzał się i zobaczył dwie dziewczyny. Nicki i ... tej drugiej chyba nie znał (nie wiem, jak w końcu xD)
- Co tu się, do chole*y, stało?!
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 05, 2014, 19:08:09
-Ezio... Wyzwał Edgara na pojedynek. No i go zabił-rzuciła. Na początku głos jej trochę drżał, choć starała się opanować. Opanować na tyle by nie rzucić się na Ezia z nożem.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 19:11:40
- Co mu, ku*wa, strzeliło? - mruknął, próbując zatamować krwawienie u bratanka.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 05, 2014, 19:12:38
-To... To chyba chodziło o nią- mruknęła wskazując na Nicki.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 05, 2014, 21:54:40
Spojrzał na Nicki. Pamiętał ją. "Na ostatnim zebraniu Ezio mało jej nie pobił, a teraz bił się za nią... Co za chłopak..."
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 06, 2014, 07:57:08
Spojrzała w stronę Nicki, a potem odwróciła wzrok.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 06, 2014, 14:19:21
//Kur*wa! Co tu się działo! Jaka akcja mnie pominęła.!! xDD//

Popatrzyła w ich stronę. Wszystko ją bolało, (jest wolf) zaskamlała i odbiegła na drugi koniec łąki.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 06, 2014, 14:30:05
// Hehe xD
Praktycznie udało mu się już zatamować krwawienie. Nie chciał, żeby chłopak umierał. Był teraz jego jedyną rodziną. Kochał go, jak własnego syna. Obawiał się jeszcze, co się z nim potem stanie... Pojedynkowanie się nie jest dozwolone...
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 06, 2014, 15:53:51
//BNiech on sie buuudzi xD

Usiadła w trawie. Po chwili zasnęła.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 06, 2014, 17:30:38
// Może... xD Nie no... xD Rozchrzaniłaś mi system xD Leży jeden trup, drugi na wpół trup, a ta se zasnęła. Hahahahaha xD *like*//
Ezio cicho jęknął. Po chwili otworzył oczy, odruchowo je mrużąc przed nadmiarem światła. Starszy Auditore odetchnął z ulgą. Chłopak chciał wstać, ale mu nie pozwolił.
- Gdzie Nicki?... Ed ... Nie żyje?
- Nie. Ale nie gadaj teraz...
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 06, 2014, 17:44:44
Spała. To wszystko bardzo ją zmęczyło.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 06, 2014, 17:45:44
Przymknęła oczy.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 06, 2014, 17:47:54
// Liczyłam na Twój wielki ochrzan...  ::) xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 06, 2014, 17:50:31
// Nie będzie się już przy obcych wydzierać... To... Nie w jej stylu =3
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 06, 2014, 18:04:14
//... To będzie Wielki Ochrzan później?  :D ... xD
Wujek Ezia odruchowo wytarł twarz ręką, w efekcie czego cały policzek wymazał krwią.
- Chole*a... Ty wiesz, że będziesz teraz miał kłopoty? Jeśli się nie wykrwawisz w międzyczasie... Do szpitala cię nie zabiorę, bo pełnia się zbliża. Na pewno pobiorą krew do zbadania i się dowiedzą, kim jesteś... Coś trzeba z tym trupem zrobić, żeby go nie znaleźli, bo będzie znowu problem... Coś ty najlepszego narobił! - wykładał młodemu, ale ten myślami był gdzie indziej.
- G-dzie... Nicki?...
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 06, 2014, 18:11:45
W czasie snu zmieniła się w człowieka. Wstała.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 06, 2014, 19:57:34
- Jest. Pomyśl przez chwilę o sobie i przestań się wiercić, stracisz więcej krwii... - westchnął starszy Asasyn.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 06, 2014, 20:02:20
Spojrzała na Ezia rozdrażniona, otwierając oczy. Najchętniej... Ukręciłaby mu głowę, ot tak na początek. Idiota!
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 06, 2014, 20:30:57
Nie mogła znieść sytuacji. Pobiegła więc w kierunku morza. (Wyszła)
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 06, 2014, 20:46:19
Ezio kątem oka dostrzegł oddalającą się Nicki. Asasyni byli wytrzymalsi od zwykłych ludzi, więc nie zważając na ból zmienił się w wilka i pobiegł za nią, znacząc za sobą krwawy ślad. Wujek puścił za nim "piękną" wiązankę przekleństw, jakimi mogliby się pochwalić gimnazjaliści, kiedy dorośli nie słyszą ( ;D )
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 06, 2014, 20:59:58
Spojrzała za Eziem beznamiętnie. A niech go diabli.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 16:42:46
- Trza go gdzieś zakopać... - westchnął Auditore. Już podszedł do trupa, gdy gwałtownie podniósł głowę i przez chwilę nasłuchiwał.
- Chole*a, policja... Ktoś ich wezwał... Nie dobrze, ten ktoś mógł to wszystko wiedzieć!
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 16:45:27
Cofnęła się nieco. Przez chwile rozważała ucieczkę, skrycie się gdzieś w krzakach. Ale istniało ryzyko, że mogliby ją znaleźć.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 16:47:59
Weszła. Pomyślała że może przyda im się pomoc w "sprzątaniu" trupa. Podeszła do nich, byli poddenerwowani -Co się stało?!- zapytała szybko.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 16:49:17
Podniosła wzrok na Nicki.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 16:50:04
Popatrzył po sobie i pokręcił głową. Krew.
- Jeśli mnie znajdą to na pewno zbadają krew i będą wiedzieli, że to Ezio...
Popatrzył na Alyss, a później na Nicki.
- Policja jedzie... A nie wiesz, gdzie Ezio? Nabałaganił i zwiał... - wkurzył się.


_______________
Załóżmy, że krew zmarłych wilkokrwistych staje się taka normalna, ludzka xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 16:51:19
-Oj, to w niezłe bagno nas Ezio wprawił- powiedziała ze złością. -Co teraz?!- zapytała szybko.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 16:52:20
Dziewczyna uśmiechnęła się krzywo.
-Histeria i płacz działają zawsze-mruknęła.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 17:01:03
Westchnął. Gliny się zbliżały.
- Poradzicie sobie, z nawijaniem? Nic nie wiecie, nic nie widziałyście, tylko przypadkiem go znalazłyście, nie?- powiedział, wskazując głową na Eda. - Będę, w razie co, niedaleko... - zmienił się w wilka i pobiegł kawałek dalej, ukryć się.




_______________________
Nie, on wcale nie stchórzył, tylko kryje swojego niemożliwego bratanka ...    ::)
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 17:02:29
__________________________________-
Ale na Edzie nie ma krwii Ezia?
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 17:04:06
Skinęła głową, ptasim gestem trochę zbyt szybkim na zwykłego człowieka. Rozejrzała się uważnie. Wyjęła z kieszeni mały flakonik. Otworzyła go przystawiając sobie do twarzy. Z trudem stłumiła kaszel i zawroty głowy. Łzy pojawiły się w jej oczach. Ukryła flakonik z powrotem.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 17:05:31
A gliny nadjechały...



___________
Ciii... xD Powiedzmy, że nie ma, albo nie znajdą xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 17:41:51
Na szczęście miała zwykły strój. Zobaczyła sztuczne łzy Lyss, a policja nadjechała. Ciekawa była tylko kto nakablował glinom.

__________________________________
Moze ci co ukradli Ezia? XD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 17:43:27
Zamrugała potęgując efekt.

Ukradli? Niahniahniah, pozdro z piwnicy... xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 17:48:56
---------------------------------------------------
Kto gilny odegra?
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 17:49:47


Nje ja
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 17:51:01
// A Wy, jedne xD

Z radiowozu wysiadł tłusty jegomość. Poprawił czapkę i podszedł do dziewczyn. Przedstawił się, pokazał odznakę. To samo zrobił jego partner, kiedy również wygramolił się z auta.
- Dostaliśmy anonimowe zgłoszenie, że doszło tutaj do zabójstwa... - pierwszy zmierzył wzrokiem Asasynki.
- Jak się panie nazywacie? Co tutaj robicie? Znacie denata? To któraś z was zgłosiła zabójstwo? - wtrącił drugi.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 17:53:17
Udała, że zanosi się szlochem.
-On... My go... Po prostu znalazłyśmy-wykrztusiła z siebie.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 17:56:07
W jednej chwili zachciało jej się walnąc grubasa w krzywy ryj. - Koleżanka do mnie zadzwoniła że spacerując po lesie natknęła się na tego trupa. Przyjechałam bo, jak widać, jest trochę...no- powiedziała patrząc na Alyss.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 18:01:01
//xD Jak sprawdzą rejestr połączeń, to macie przerąbane xD
- To Assassin... - mruknął tłuścioszek, podchodząc do trupa.
- Imiona, nazwiska? - powtórzył ze zniecierpliwieniem drugi, wyciągając notes.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 18:02:57
-Emmmm  to..... tenn- niewiedziała co powiedzieccć
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 18:05:39
// Nie umiesz się przedstawić? Uuuu...źle to będzie widziane xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 18:20:47
-Natalie i Miriam Vayolin- podała pierwsze co przyszło jej do głowy. Między słowami dodała oczywiście przekonujące chlipnięcia.
To były jakieś tam kuzynki, dziesiąta woda po kisielu, co oznacza że raczej do nich nie dotrą
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 18:27:49
Drugi przyjrzał się dziewczynom. Ciągle coś mieszały... Nie zgadzało mu się nic w ich zeznaniach. Nic nie powiedział, tylko notował.
Auditore zastanawiał się, co robić. Rozważał, żeby zabić tych dwóch... Widział ze swojej kryjówki, że glina coś się chyba nie nabrał...
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 18:32:16
Wiedziała że im nie wierzą. Zastanawiała się więc co zrobić -Jestem Weronika Black- odpowiedziała w końcu.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 18:35:55
Rzuciła okiem na Nicki. Dlaczego, cholercia, Alyss nie mogła wbić im noża pod żebra. Szybciej, prościej i bez ryzyka.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 18:46:56
- Dobrze... Proszę tu chwilę poczekać... - mruknął policjant i podszedł do grubego. Chwilę rozmawiali po cichu, potem poszedł w kierunku radiowozu.
Auditore głośno zawył. Dziewczyny mogły zrozumieć, że był to sygnał do ataku. Ich trzeba było zlikwidować. Glinie ciarki przeszły po plecach. Nie doszedł do auta, gdyż zaatakował go wujek Ezia, jako wilk. 
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 18:50:29
Zmieniła się  w wilka i  rzucila się na drugiego gline. Szybko go powaliła i ugrysła w krtań.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 18:53:46
Po prostu stała. Nie miała sensu walka, gdy wróg już unieszkodliwiony. W jej dłoniach pojawił się nóż, którym bawiła się nieco zamyślona.

Nawet pobawić się jej nie dacie u.u
Smutek tak bardzo!
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 18:57:42
Wkrótce człowiek był już martwy. Popatrzyła jak radzi sobie Auditore (chyba tak sie to pisze). Zmieniła się w człowieka. Podniosła notes i przeczytała: Na miejscu były dwie dziewczyny z rozdwojeniem jaźni. Nic nie wiedziały.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 18:59:02


Rozdwojenie jaźni? Leżę i nie wstaję... xD
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 19:00:20
//Xd
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 19:01:50
// xD
- Serio? Nie myślałem, że są aż takimi debilami. Myślicie, że się nabiorą, na atak wilków? - mruknął, wzracając do ludzkiej postaci - Było by mniej roboty, z chowaniem trupów.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 19:03:28
-Szybciej bezdomne, spore psy. Takie bandy włóczą się dość często.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 19:08:05
- Dobra... Trochę się ich jeszcze porozrywa i będzie ... A tego się zakopie i z głowy - westchnął.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 19:11:52
Rzuciła notesem. Przypomniała sobie że zostawiła Ezia na plaży samego.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 19:14:20
Skinęła głową.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 19:21:01
Auditore znów zmienił się w wilka. Zrobił, jak mówił - porozrywał bardziej ciała policjantów, nie bez obrzydzenia, biorąc się za tłustego... Później zaciągnął trupa Eda gdzieś dalej, w krzaki i tam zakopał. Wrócił do dziewczyny w ludzkiej postaci, otrzepując ręce. Spostrzegł dziwną minę Nicki.
- Co się dzieje? - zapytał ją.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 19:24:00
-Ezio został sam na plaży...w takim stanie...- powiedziała robiąc wielkie oczy.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 19:25:53
Miała ochotę jęknąć. Serio? Chłopak w swoim stanie mógłby być bezbronny niczym dziecko.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 19:28:13
Zmierzył Nicki surowym spojrzeniem. Mimo tych wszystkich cyrków kochał bratanka jak własnego syna.
- Idziemy. Pokaż gdzie.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Nicki w Grudzień 14, 2014, 19:33:12
Idemy! <na plaże marsz!>
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Ezio w Grudzień 14, 2014, 19:36:08
Wyszedł.
Tytuł: Odp: Rozległe łąki
Wiadomość wysłana przez: Alyss w Grudzień 14, 2014, 19:55:26
Wyszła.