Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Ezio

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 37
31
Przygody / Odp: Heh, w końcu się ten dział wykorzysta xD
« dnia: Luty 15, 2015, 13:24:39 »
;-;

32
Przygody / Odp: Heh, w końcu się ten dział wykorzysta xD
« dnia: Luty 15, 2015, 13:21:50 »
xD
Przez Ciebie znowu będzie mi nie dobrze xD

33
Przygody / Odp: Heh, w końcu się ten dział wykorzysta xD
« dnia: Luty 15, 2015, 13:18:15 »
Hah xD

34
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 15, 2015, 11:06:05 »
- Nie... Kocham inną! - bronił się. Odsunął się od Alexandry.
- Dziękuję ci za pomoc, ale na tym koniec - wziął się za rozwiązanie szalu, z zamiarem oddania go dziewczynie.

35
Przygody / Heh, w końcu się ten dział wykorzysta xD
« dnia: Luty 15, 2015, 10:38:47 »
Noo więc mam takiego pomysła... Tak samo zrąbany, jak moja bania xD Od razu mówię, że jak macie lepsze pomysły na to to, albo w ogóle nie będzie Wam pasować, to piszcie xD
.
.
.
Soooo... Jak same wybrałyście, Ezio zdradzi Nicki (tak, dojdzie do wiadomo czego  ::) Ah te podstępne rude xD), czyli Alex postawi na swoim. Później zgromadzi w jednym miejscu (pewnie u siebie w domu) wszystkich, na których zależy Connorowi (Alyss? xD Jak się zdążą zaprzyjaźnić z Loganem, to też by się przydał xD). Nasypie im do herbaty proszków usypiających, czy coś no i ich zwiąże. Potem ściągnie Connora, żeby mógł zobaczyć śmierć swoich bliskich. (Zemsta za to, że przez Connora jej siostra uzależniła się od narkotyków i przedawkowała.) Zdąży zabić Ezia, tylko się zastanawiam, czy poderżnie mu gardło, czy wstrzyknie dużą dawkę narkotyku/trucizny. Tu wpada nwm... któraś postać Wiki i ratuje resztę, jak chcecie... xD Taaadaaaa! xD
.
.
.
Alyss, wspominałaś, że masz pomysł na śmierć Alyss... Coś wymyśliła? xD

36
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 14, 2015, 22:26:43 »
// Z resztą i tak Nicki nie dała Eziowi konkretnej odpowiedzi xD

Cofnąłby się, gdyby nie miał za sobą skalnej ściany, w postaci klifu. Odwrócił lekko głowę w bok i podniósł prawą rękę na znak protestu. Nie odepchnął jednak Alex.

37
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 14, 2015, 21:33:08 »
Nie zareagował na złośliwą wypowiedź dziewczyny. Pozwolił też, bez słowa, by go jako-tako opatrzyła. Dziwne na niego działała.
- Dzięki... - na jego twarzy pojawił się na chwilę półuśmiech.

38
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 14, 2015, 20:45:00 »
- Aj tam... Z resztą i tak nie mam czym - mruknął, spuszczajac głowę i przyglądając się własnym butom.

39
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 14, 2015, 20:02:15 »
Skinął lekko głową. Uwierzył jej.
- O czym jeszcze rozmawiałaś z Erickiem? - zagadnął, nie wiedząc co ma z sobą zrobić.

40
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 14, 2015, 17:06:33 »
Po chwili namysłu schował broń na powrót do kabury. Nadal jednak patrzył trochę nieufnie na rudowłosą.
- Kim jesteś? - dopytywał, wstając.

41
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 14, 2015, 16:52:31 »
- Skąd wiesz, jak mam na imię? - zapytał trochę zdezorientowany, dalej jednak trzymając pistolet skierowany lufą w stronę głowy dziewczyny.

42
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 14, 2015, 16:33:48 »
Studencik prawa nie był przyzwyczajony do takiego bólu. Zacisnął zęby ale i tak zaraz po prostu odleciał. Chwilę później się ocknął. Wrócił Ezio, bardziej odporny na ból. Kiedy otworzył oczy i zorientował się, że zamiast Nicki i Cate koło niego jest jakaś nieznajoma dziewczyna, trzymająca w ręce zakrwawiony nóż, zareagował instynktownie. Sięgnął po broń, to jest, w tym wypadku, krótki pistolet, który miał przypięty do pasa i wycelował w Alex, rzucając jej wojownicze spojrzenie.

43
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 13, 2015, 15:21:06 »
- Zależy... - mruknął, nieco zaskoczony takim obrotem sprawy. Miał szczęście. Tak mu się przynajmniej wydawało.
Zmienił pozycję ze stojącej, na siedzącą.
- Ezio Auditore, ale czasami, jak teraz - Erick Davis - uzupełnił swoją wypowiedź. Zerknął na rudą.

44
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 13, 2015, 14:01:01 »
Zauważył dziewczynę dopiero wtedy, kiedy podeszła naprawdę blisko. Przestraszył się, że już po nim. Oczyma wyobraźni widział już, jak nieznajoma wyjmuje komórkę i dzwoni po gliny. Oni zaraz przyjeżdżają i go zgarniają. Przecież nie ma najmniejszych szans na ucieczkę.
Odruchowo naciągnął koszulę na ranę, tak by ją zakryła. Ale to i tak niewiele dało. Materiał zdążył już wcześniej nasiąknąć krwią. Czerwona plama była świetnie widoczna na białym tle.
- Kim ty jesteś? - zapytał, starając się opanować drżenie głosu, spowodowane nie wiadomo czym: strachem, czy okropnym bólem.

45
Morze / Odp: Klify
« dnia: Luty 13, 2015, 12:35:13 »
Wszedł. W międzyczasie zorientował się, że w ranie tkwi kula. Zastanawiał się, co Ezio takiego robił, że ktoś do niego strzelał... Bo sam się chyba nie postrzelił. Przystanął i oparł się o klify. Trzeba będzie to żelastwo wyjąc. Zadrżał na samą myśl o tym. Ale jednak trzeba... Do szpitala nie pójdzie, bo raz, że Asasyni podpadli glinom, a lekarze mają obowiązek powiadamiać policję o ranach postrzałowych pacjentów, dwa - jest w tych całych... ciuszkach Asasynów. Nie pokaże się tak na mieście.
Zaczął przeszukiwać kieszenie, w poszukiwaniu czegoś, czym dałoby się wyciągnąć kulkę. W końcu znalazł jakiś nóż z wąskim ostrzem. Rozpiął bardziej kaftan i zsunął go z lewego ramienia. Wziął głęboki oddech i włożył ostrze do rany. Wiedział, że powinien najpierw odkazić, ale nie miał czym.
Poczuł okropny ból. Przygryzł dolną wargę. Nie udało mu się. Cofnął nóż.

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 37
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
shinigami nazarinh gods animezywioly gonerpg