Padok

[Nicki]

Spojrzała na niego.

[Ezio]

Nie wytrzymał, musiał o to zapytać:
- Jak uciekliśmy? Nie ścigają nas?

[Nicki]

Szybko się ogarnęła.
-Wszystkp dobrze...Erick- powiedziała przgnębiona.
-Trochę dziwnych rzeczy się tam naogladałeś...dodala.

[Ezio]

- Pamiętam tylko, że byliśmy związani i trzymali nas w jakiejś kryjówce... Nic więcej... Co ci? - zorientował się, że dziewczyna jest smutna.

[Nicki]

-Nic-powiedziała szybko.
-Czyli nie widziałeś...em...rzadnych zwierząt...ani ludzi z nożami?- zapytala.

[Ezio]

- Zwierząt? Ludzi z nożami? - popatrzył na Nicki, marszcząc brwi.

[Nicki]

Odetchnęła z ulgą.
-Chcesz coś jeszcze wiedzieć?- zapytała wstając.

[Ezio]

- Taaaaak... - mruknął - Co miałaś na myśli, mówiąc o tych zwierzętach i ludziach?

[Nicki]

Uśmiechnęła się krzywo
-To niech cię nie obchodzi-powiedziala szybko. Przeskoczyla przez plot i zaczela glaskac Arrow.

[Ezio]

Prychnął w duchu. Co to wszystko ma znaczyć?!... Zerwał źdźbło trawy i zaczął się nim bawić.
- Uhmm... Fajnie byłoby się w końcu dowiedzieć, jak masz na imię... - mruknął, udając, że poprzedni temat już go nie obchodzi.


__________
Bo chyba w końcu Nicki się nie przedstawiła Erickowi? xD

[Nicki]

-Jeszcze ci nie mówiłam? Nicki- powiedziała i podała Arrow jeszcze jedną kostkę cukru.

[Ezio]

// Dostaniesz kunika od Ezia, nie Ericka xD

- Ładnie... - odparł, dalej głowiąc się nad tym, co mówiła wcześniej.

[Nicki]

-O co ci chodzi?- zapytała widząc wyraz jego twarzy.

[Ezio]

- A o co ma mi chodzić?... O nic... - odparł.

[Nicki]

-Widać, że coś cię ciekawi- powiedziała.