Pokój 18 - Nicki

[Nicki]

Mój pokój z: łazienką, dwiema sypialniami, balkonem, kuchnią oraz jacuzzi. Jest to jeden z najdroższych pokoi. Ale Nicki na to stać.

[Nicki]

Weszła rozglądając się -Wooow- powiedziała widząc jacuzzi. -Teraz tylko iść na zakupy! Te półki się powietrzem nie wypełnią...- powiedziała patrząc na swoją torbę podręczną. (tylko to ma XD I kaseee). Rzuciła ją na podłogę i wyszła na balkon. Potem weszła i zauważyła telewizor... tylko że nie wykupiła jeszcze dostępu do telewizji. -Cóż...- westchnęła. Usiadła na fotelu i przy czytaniu książki zasnęła.

[Nicki]

Wstała. Przebrała się i trochę rozciągnęła, po czym umyła zęby i wyszła.

[Nicki]

Weszła usiadła rzucając kule na łóżko. Zaczęła chichotać.
-Ale teraz będzie awantura w szpitalu-powiedziała z uśmiechem.

[Nicki]

Nie była w stanie siedziedź zbyt długo. Przypomniała sobie, że w okolicy jest stadnina koni.
-Fajnie by było znowu pojeździć- uśmiechnęła się. Chwyciła swoją skurzaną torbę i pobiegła w stronę wyjścia. Zamknęła za sobą drzwi i już jej nie było.