Autor Wątek: Tajna siedziba łowców  (Przeczytany 8117 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:20:08 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
Przybiegli tu i porozumiewając się na migi zaatakowali łowców z zaskoczenia.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:22:53 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
Przybiegł razem z resztą. W czasie, gdy tamci byli zajęci walką z łowcami, on uwolnił związanych.
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:23:06 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Znowu się podniosła tym razem nie przypłacając tego kolejnym uderzeniem. Spróbowała rozciąć więzy w międzyczasie uchylając się przed ciosem noża. Kopnięciem sprawiła, że przeciwnik stracił równowagę. Kawałkiem szkła udało jej sie trafic w oko łowcy. Ten zawył z bólu.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:24:25 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
// Ekhem xD
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:25:42 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
//Jak to napisałam było tylko gdy =3 Załóżmy że twój post nie tyczy się Lyssie, bo ona została zabrana nieco dalej. Może być?




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:27:06 »

Offline Connor

  • Gisou
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2437
  • We work in the dark, to serve the light.
    • Zobacz profil
// Jam to celowom zrobiła xD Niech Ci ta będzie... Ty, ale poczekajmy na Nicki, bo nas wyświęci xD
To, że ludzie nie widzą w czymś sensu, nie oznacza, że to nie ma sensu.

Prawdą jest, że ludzie po upadku powstają silniejsi. Jeśli w ogóle powstaną...

When nothing is true
And everything is permitted
You remember:
Trust only yourself.




Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:28:02 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
//Okaaay =33




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:35:51 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
/Zabije!
Ocknęła się. Podbiegła do Ezia/Ericka.
-Jesteś cały?- zapytała pośpiesznie.
/A może Nicki nie uda sie uciec? XD
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:37:42 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
// Gdyby Ezio był Eziem, to by na to nie pozwolił xD
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:39:16 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
/Ale póki co nim nie jest :D
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:40:29 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
// Naaaraaazie xD Nigdy nie wiadomo, kiedy się "zmieni" xD
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:42:52 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
//Nie szybko. ;-; Bynajmniej mam taka nadzieje. Piszesz tego posta? xD
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:53:31 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
- Taa, chyba taa - mruknął, będąc w szoku po tym, co zobaczył. Ludzie zmieniający się w wilki ratują go przed dziwnymi porywaczami. Chyba coś nie w porządku z jego głową... To nie może się przecież dziać naprawdę!
Tymczasem toczyła się krwawa bitwa pomiędzy łowcami i Asasynami. Ciężko było przewidzieć, kto wygra.
________________
On się potem zabije, jak się dowie, że nie pomógł Nicki xD
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 21, 2014, 19:59:11 »

Offline Nicki

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 922
  • Never lose hope
    • Zobacz profil
-Dobra...teraz ci wszystko powiem!- powiedziała do niego dość spokojnie.
-Ty jesteś taki jak ja i oni, tylko nie wiem czemu...jak ci to powiedzieć- urwała.
-Nic nie pamiętasz, myślisz że jesteś Erickiem, a tak naprawdę nazywasz się Ezio i czasami kontaktujesz normalnie...- słowa same popłynęły jej z ust.
-I tak mi nie uwierzysz...- zakończyła.
-I to łowcy cię tak urządzili, bo ty też jesteś wilkiem!-powiedziała i poczuła nóż wbity w plecy. Odwróciła się i zobaczyła łowcę. Mocno krwawiła. Powoli osunęła się na podłogę obok chłopaka.
Kolor Adminki

To, że milczę, nie znaczy,
 że nie mam nic do powiedzenia.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.







Odp: Tajna siedziba łowców
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 21, 2014, 20:15:09 »

Offline Ezio

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1017
  • "Living in a world so cold..."
    • Zobacz profil
// Nie... On nie zdradzi... Impossible ... xD
Nie bardzo chciało mu się wierzyć, ale... W momencie, kiedy łowca zaatakował Nicki, po zdradziecku, wybijając nóż w plecy, znów zabolała go głowa i ... powrócił Ezio di Auditore.
Niewiele rozumiał z tego co widział, ale jedno było pewne: ktoś ranił Nicki! Z wściekłością rzucił się na łowcę, który nie miał z nim szans.
Skoczył z powrotem ku dziewczynie. Miał zaszklone oczy, chodź starał się to ukryć.
Kolor administratora.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Warsaw Rise!

Warsaw, city at war!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came, calling:
Warsaw city at war!
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call,
History calling to you:


Warszawo walcz!



 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
wolfs-rain regteam naczelnysztabdowodcow playlifegames hobbit