Autor Wątek: Domek  (Przeczytany 13546 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Domek
« dnia: Luty 18, 2015, 19:35:38 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2015, 19:59:57 wysłana przez Connor »

Odp: Salon
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 18, 2015, 19:41:31 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
Weszła. Za nią dwaj bracia. Po drodze Connor w końcu porozmawiał z Eziem o tej tajemniczej zagadce i skrzynce. Dostał od niego drugi kluczyk, który pasował do kłódki, ale nie otwierał jej jeszcze.
Alex zaraz przyniosła i postawiła na stoliku jakiś poczęstunek i drinki. Do napojów gości dosypała wcześniej proszków nasennych...

Odp: Salon
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 18, 2015, 19:43:46 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
Przyszła.

Odp: Salon
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 18, 2015, 19:44:54 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Weszła.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Salon
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 18, 2015, 20:06:56 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
- A więc witam w moich skromnych progach - powiedziała, kiedy wszyscy już przyszli.
- Ciasteczko? Drinka? - zaproponowała - Może jakąś muzykę puścić?
Ezio tylko cicho westchnął. Connor tymczasem zaczął się rozglądać dookoła. Skorzystał z okazji i zwinął czekoladowe ciastko z talerzyka. Strasznie lubił słodycze.



______
Od razu mówię, że nie mam zielonego pojęcia o imprezach ;___;

Odp: Salon
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 18, 2015, 20:11:45 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
//Chorera ja też niet... xD
Spojrzała na Connora ze skrywanym uśmiechem.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Salon
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 18, 2015, 20:39:37 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
Usiadła.

Odp: Salon
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 19, 2015, 16:54:03 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
- A więc, wypijmy za zdrowie wszystkich obecnych i dobrą zabawę - rzuciła z uśmiechem i rozdała wszystkim drinki. Sama też wzięła. Z tym, że na jej szklance była niewielka rysa. Tak poznała, który napój jest bez dodatku w postaci proszków nasennych.
Zaczęła pić, gdy z jej kieszeni odezwała się komórka.
- Przepraszam was na chwilę - powiedziała i przeszła do innego pokoju.
Ezio zaraz wypił swojego drinka. Connor tymczasem oparł się o kanapę i popijał powoli. W myślach stwierdził, że to coś ma trochę dziwny smak, ale specjalnie się tym nie przejął. Przenosił wzrok po kolei, na wszystkich obecnych, dalej usiłując sobie przypomnieć, skąd zna rudą.

Odp: Salon
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 19, 2015, 17:31:42 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
Wypiła napój. Dziwinie się poczuła, ale zignorowała to.

Odp: Salon
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 19, 2015, 19:28:31 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Upiła kilka łyków napoju. Zmarszczyła brwi czując dziwny posmak w gardle. Umysł trochę jej zwolnił, ta, że nie mogła rozpoznać, skąd zna ten smak.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Salon
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 19, 2015, 19:45:18 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
Alex nie wracała. Słychać było jej głos, ale ciężko rozróżnić słowa. Tak naprawdę jedynie udawała, że rozmawia.
Eziowi obraz zaczął się powoli rozmazywać przed oczami. Potrząsnął głową, co i tak nie wiele dało. Dalej czuł zmęczenie, stopniowo ogarniające go całego.
Connor ziewnął. Zmusił się, by otwierać coraz cięższe powieki opadające mu na oczy.
- Co, u licha?... - mruknął.

Odp: Salon
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 19, 2015, 19:48:45 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Usiadła, bo utrzymanie się na nogach stało się dziwacznie ciężkie.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

Odp: Salon
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 19, 2015, 20:00:25 »

Offline Elynn

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
Zaczęła przecierać oczy dłoniami.
-Nie wiem. Wiem tylko, że baaaaaardzo cce mi się spać- powiedziała i odpłynęła.

Odp: Salon
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 20, 2015, 19:47:00 »

Offline Alexandra

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 219
  • ~ Si, assassino, amore mio... ~
    • Zobacz profil
Ezio zerknął na Nicki. Oparł się o jakiś kredens, bo ledwo łapał równowagę. W końcu nogi i umysł całkiem odmówiły mu posłuszeństwa. Obsunął się na podłogę i zasnął.
Connor odstawił resztkę napoju, którego nie dopił. Chciał zrobić krok do przodu, ale nie bardzo mu to wyszło. Przy każdym ruchu głowy świat zaczynał wirować. Wsparł się o kanapę. W tym momencie coś zaczęło mu świtać...
- Wiem, kim ona j... - wypowiedź przerwało mu ziewnięcie. Nie dokończył, bo ledwie zdążył usiąść i odleciał.

Odp: Salon
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 21, 2015, 20:11:25 »

Offline Alyss

  • Spy, not a warrior
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 803
    • Zobacz profil
Zaklęła w myślach, przypominając sobie, skąd znała ten smak. Środki nasenne. Po chwili głowa jej opadła, nim zdążyła coś zrobić.




Agent FBI: Więc demony istnieją naprawdę...
Dean: Na przyszłość. Duchy też istnieją naprawdę.
Podobnie jak wilkołaki, wampiry, odmieńce,
złe klauny, które zjadają ludzi...
Agent FBI: W porządku.
Dean: Jeśli, Cię to pocieszy, Wielka Stopa to mit
Agent FBI: Nie pociesza.

Dean: Wiesz, to całkiem zabawne. Rozmowa z boskim posłańcem przez komórkę.
Wiesz, to jest jak oglądanie harleyowca na motorowerze.
Cas: To nie jest śmieszne, Dean. Głos powiedział mi, że prawie wyczerpałem minuty.

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
virtualkennel crazysquad piecfrakcji szczurypustyni everyone